3 dzień (poniedziałek 25.06.2012)
Po śniadaniu w pensjonacie Rudolf gdzie spędziliśmy ostatnią noc wyruszamy na szlak o godzinie 7:30.
Kierujemy się na Lazany a później na Bojnice.
Kwitnąca cykoria podróżnik (Cichorium intybus).
O dziewiątej dotarliśmy do wsi Kuty. Dalej ścieżką wzdłuż brzegu rzeki Nitra na Bojnice.
Romantyczny zamek w Bojnicach jeden z najcenniejszych zabytków Słowacji.
Zamek można zwiedzać z przewodnikiem w sezonie letnim codziennie od 9:00 do 17:00 za 6,50.
Kościółek w Opatowcach.
Ołtarz ufundował w 1946 roku Jan Dobrótka jako dziękczynienie za uratowanie wsi od zagłady w II wojnie światowej.
Od Opatovcow 5 km wąską dróżką, skrajem lasu dochodzimy przez dzielnicę Horne Lelovce do miasta Nováky.
W mieście znajduje się druga co do wielkości na Słowacji elektrownia węglowa. Maszerujemy dalsze 4 km
drogą z płyt betonowych wzdłuż niekończących się rurociągów.
Krótko przed 14:00 przyszliśmy do Ziemianskich Kostolan. Zafundowaliśmy sobie pyszne Bratislavské bravčové
pliecko z knedľami. Do przejścia mamy dzisiaj jeszcze 4 km do Chalmovej.
Smutny widok. Zabytkowy średniowieczny kościółek
pw. Narodzenia Panny Marii w dzielnicy Ziemianskich Kostolan - Dolne Lelovce niszczeje i zarasta nieużywany od 1965 roku.
Dzisiejszy cel - Kamping i termalne kąpielisko w Chalmowej osiągnęliśmy już przed szesnastą. Mamy dosyć
czasu na relaks w basenie z ciepłą źródlaną wodą.
Nocleg w małym domku kampingowym.
↑ wróć na początek strony ↑